Spływ Wdą

[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=tync1dhDC1Q]

Dzień pierwszy, środa 10 czerwca, 9 km.  We Wdzydzach Kiszewskich zostawiamy samochód (Kasię i Michała przywozi Mama Kasi, Tadeusza przywozi córka pod czujnym nadzorem żony) i ruszamy razem z łódkami do Borska.  Kasia z Michałem płynie kanu Old Town Guide 158, my trzyławeczkową z oparciami  Mad River.  Ruszamy około 14-15, pod wieczór ścigamy się z wielką czarną chmurą i gdy dobijamy do pola namiotowego w Miedznie, na wysokim lewym brzegu zaczyna padać na dobre.  Michał przyjmuje gradobicie na gołą klatę, ja długo szamoczę się z nowym namiotem (tylko raz go próbnie rozbijałem) i w efekcie wszystko co mam na sobie mam zupełnie mokre, namiot również jest zupełnie mokry. 

Czytaj dalej „Spływ Wdą”

kanu

Coś o technice pływania kanu:
[youtube=http://www.youtube.com/watch?v=_4RJAeP7pDI]
I jeszcze: najpiękniejsze kanadyjki jakie ostatnio widziałem…

Kanu

Od Z Guzikiem pr…
Polecam kanu. Na spływie po rzece jest bezkonkurencyjne – kajak się nie umywa. Siedzi się i wiosłuje znacznie wygodniej. Podobnie wsiada i wysiada. Bez porównania łatwiejszy transport bagażu. No i Kanu jest po prostu piękne !
Wady:
  • trzeba nauczyć się wiosłować (sternik wiosłuje z jednej strony, nie przekłada co i rusz wiosło z jednej burty na drugą..)
  • kanadyjka jest podobno nieco wolniejsza od kajaka
  • trudniejsze pływanie na jeziorze przy większym wietrze (wysoka burta działa jak żagiel)

Wypożyczając kanu nigdy nie bierz łódki z twardą ławeczką – powinna być albo wyplatana, albo specjalnie profilowana. Na twardej nie da się dłużej siedzieć i żadne poduszki nie pomogą !

Więcej o kanu np. tutaj


Więcej zdjęć ze spływu Brdą z Asią i Adamem mozna znaleźć w albumie, klkając na link pod zdjęciem…