„Jak wyznaczyć lasy intensywnie użytkowane rekreacyjnie i jak w nich gospodarować?” Witold Ciechanowicz, Nadleśnictwo Gdańsk

Założenia: Znaleźć jednolite kryterium wyznaczania lasów intensywnie użytkowanych rekreacyjnie.
Propozycja rozwiązania: przyjmujemy, że lasy najintensywniej użytkowane rekreacyjnie to lasy leżące kilometr (15 minut spaceru) od zwartej zabudowy miejskiej. Do analizy GIS użyto danych z programu Copernicus, który pozwala wyodrębnić grunty z zabudową o różnej gęstości.

Czytaj dalej „„Jak wyznaczyć lasy intensywnie użytkowane rekreacyjnie i jak w nich gospodarować?” Witold Ciechanowicz, Nadleśnictwo Gdańsk”

Edukacja na rzecz marki. Czy prywatne muzeum pszczelarskie Apilandia może być interesującym przykładem dla Lasów Państwowych?

W pasiece: dwóch pracujących pszczelarzy, na pierwszym planie kwiaty o białych płatkach

Latem odwiedziłem prywatne muzeum pszczelarskie Apilandia. Od dziecka mnóstwo czasu spędzałem na pasiece ojca.  Zawodowo zajmuje się edukacją pozaformalną w Lasach Państwowych, więc byłem ciekaw jak edukuje o pszczołach i pszczelarstwie największy w Polsce i prawdopodobnie Europie producent sprzętu pszczelarskiego.

Czytaj dalej „Edukacja na rzecz marki. Czy prywatne muzeum pszczelarskie Apilandia może być interesującym przykładem dla Lasów Państwowych?”

Kordelasy, podkute buty i wężyki generalskie dla leśników?

Czy leśnicy potrzebują mundurów z podkutymi butami z czasów, gdy w Polsce sanacja wprowadzała autorytarny model władzy? Kalkę takich mundurów opublikował kilka dni temu poprzedni, dwutygodniowy rząd. Stowarzyszenie, którego jestem członkiem- założycielem zgłosiło, jako jeden z trzech podmiotów uwagi do projektu rozporządzenia.

Czytaj dalej „Kordelasy, podkute buty i wężyki generalskie dla leśników?”

Szargam mundur

Na festynie leśnym na molo w Sopocie widziałem patrol straży leśnej z sąsiedniego nadleśnictwa – wypisz, wymaluj patrol najemników z Afganistanu, na głowach mieli nawet zdaje się obowiązkowe zielone chusty, na służbowej toyocie zamocowana była tylko w miejsce ckm-u nie wiedzieć czemu sikawka. Ale cóż się dziwić chłopakom ze straży, oni mają swoje gnaty i z żołnierską stylizacją jest im (mimo sikawki) nawet do twarzy.

Czytaj dalej „Szargam mundur”

Ekologiczny, tekturowy kubek?

Papierowy kubek na tle lasu

W zatłoczonym barze wrocławskiego zoo dostałem kawę w tekturowym kubku. Wyobraziłem sobie, że w swoim domu też tak robię. Poranna kawa w tekturze, i do wora. Obiad: wielki tekturowy talerz: mielony, buraczki, ziemniaki z tłuszczem i do wora. Jeszcze kompot, cztery łyki i do wora. Teraz to samo, ale w czteroosobowej rodzinie. Absurd? Przecież to ekologiczna tektura!

Czytaj dalej „Ekologiczny, tekturowy kubek?”

Opracowanie: „Miejsce” Andrzej Stasiuk.

Podobno mędrcy chińscy stosowali proste kryterium, badając czy coś jest sztuką: jeśli wywołuje ciarki na plecach to jest. Opowiadanie Stasiuka „Miejsce”, które znienacka zostało lekturą szkolną, przynajmniej dla mnie, według tego kryterium, sztuką jest. Wywołało może nie ciarki, ale gulę w gardle, zwiastującą silne wzruszenie. Jest naprawdę świetne. Nic dziwnego, że za ministra Czarnka opowiadanie znalazło się w kanonie lektur: chyba bezwiednie wpisuje się w prawicowy, czarno-biały obraz świata, a w zasadzie cywilizacji: tej, która odeszła lub odchodzi, silnie związanej z życiem duchowym, z sacrum i współczesnej cywilizacji śmierci.

Czytaj dalej „Opracowanie: „Miejsce” Andrzej Stasiuk.”

Księgi Jakubowe i siła kobiet*.

Gdy Tokarczuk w Księgach Jakubowych dociera do Szechiny, przez chwilę sądzę, że ją na fali obłąkańczego feminizmu wymyśliła. Ale ta ziemska, kobieca inkarnacja jedynego Boga istniała naprawdę, przynajmniej w niezwykle skomplikowanej żydowskiej teologii, którą dotąd miałem za absolutnie patriarchalną. Poszukiwania żeńskiej Bogini Tokarczuk zaczyna od sumeryjskiej Isztar (Inanna) w „Anna In w grobowcach świata”. Czy hinduska bogini Kali będzie tematem kolejnej książki noblistki? Ta ziemska inkarnacja głównej hinduskiej bogini ostatecznej mocy, czasu i zniszczenia byłaby szalenie interesującym dopełnieniem tych poszukiwań.

Czytaj dalej „Księgi Jakubowe i siła kobiet*.”

Język Wielkiego Księstwa.

Władze zamknęły ostatnie szkoły uczące po białorusku, kraj według opinii znajomego, jest po prostu okupowany przez Rosjan. Tymczasem Spotify podsunął mi utwór po białorusku właśnie. „Aršanskaja bitva 1514” zespołu Stary Olsa który od 1999 r gra muzykę średniowieczną. Jeśli interesujecie się historią, lub muzyką dawną (melodia pieśni pochodzi z XVI wiecznej muzyki ludowej) to warto sięgnąć po ten utwór, i przypomnieć sobie, że nieco wcześniejsza wersja tego języka (a nie litewskiego!) była właśnie mową Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Czytaj dalej „Język Wielkiego Księstwa.”