Od Z Guzikiem pr… |
Polecam kanu. Na spływie po rzece jest bezkonkurencyjne – kajak się nie umywa. Siedzi się i wiosłuje znacznie wygodniej. Podobnie wsiada i wysiada. Bez porównania łatwiejszy transport bagażu. No i Kanu jest po prostu piękne !
Wady:
-
trzeba nauczyć się wiosłować (sternik wiosłuje z jednej strony, nie przekłada co i rusz wiosło z jednej burty na drugą..)
-
kanadyjka jest podobno nieco wolniejsza od kajaka
-
trudniejsze pływanie na jeziorze przy większym wietrze (wysoka burta działa jak żagiel)
Wypożyczając kanu nigdy nie bierz łódki z twardą ławeczką – powinna być albo wyplatana, albo specjalnie profilowana. Na twardej nie da się dłużej siedzieć i żadne poduszki nie pomogą !
Więcej o kanu np. tutaj
Więcej zdjęć ze spływu Brdą z Asią i Adamem mozna znaleźć w albumie, klkając na link pod zdjęciem…