Ciągłym graniem macho potrafił się znudzić nawet sam Hemingway. W jego pruderyjnym „Rajskim ogrodzie” Katarzyna z Davidem bawią się w sypialni w zamianę ról seksualnych. Pamiętacie Houyhnhnmów? Gdy Guliwer wraca ze świata tych inteligentnych koni, brzydzi się naszą zwierzęcą fizycznością. Zupełnie jak przedstawiciel ludzkości w „Lewej ręce ciemności”, żyjąc przez dłuższy czas wśród istot na co dzień pozbawionych balastu płci, brzydzi się przybyłych Terran z ich nieustanną i niezmienną seksualnością.
Czytaj dalej „Perfekcyjna niedoskonałość vs Lewa ręka ciemności.”